Aleksandryt jako kamień kolekcjonerski
Są ludzie którzy
zbierają znaczki, monety, stare kufle po piwie, nakrętki spod
butelek, kapsle. Są również ludzie, dla których pasją jest
zbieranie różnego rodzaju pięknych pierścionków. To nie
wszystko. Jak wielu jest ludzi, tak wiele jest różnych form i metod
zbieractwa.
Najbardziej patologiczne
jest zbieranie śmieci. Dosłownie śmieci z kontenerów. To już
jest czysta patologia. I nie chodzi tutaj o to, że zbierane są
stare sprzęty RTV/AGD albo podzespoły komputerowe.
Mówię o zbieraniu
typowych śmieci: starych butelek plastikowych czy gazet. Mówię o
tym dlatego, że kilka bloków ode mnie jest właśnie taka osoba,
która zbiera śmieci. I w dodatku jest to osoba starsza po 70-ce. Po
części staram się ją usprawiedliwiać, ponieważ mieszka sama i
nie ma nikogo z bliskich, co może na nią destruktywnie wpływać.
Jednakże z drugiej strony, to czysta patologia. Jednakże nie tworzę
tego wpisu po to, aby mówić o zbieraczach śmieci. Bo to jest
negatywne. A jeśli nawet nie negatywne, co nie ma to nic wspólnego z
prawdziwymi kolekcjonerami
Chciałbym tutaj
powiedzieć o bardzo interesującym zbieraniu kamieni szlachetnych. I
tak jak sama nazwa mówi, jak dla mnie osoby które zajmują się
takim hobby, są szlachetne w samych sobie.
Czasem jednak nie jest im
po drodze, i gdy sąsiad z willi obok mówi nam, że kupił nowe
Porshe za pół miliona złotych, oczy mu na wierzch wychodzą, włosy
dęba stają, gdy mówimy mu, że kupiliśmy najnowszy odnaleziony
kamień z jakiejś tam epoki za tyle samo.
Cóż: on wolał za te
same pieniądze kupić najnowszy model sportowego auta i dla nas to
jest zrozumiałe. Szkoda tylko, że on nie rozumie, iż my tak jak on
fascynuje się samochodami, my fascynujemy się kamieniami
szlachetnymi.
Miłość do kamieni
pozna tylko ten, który zbierze ich przez całe życie tyle, że sam
sobie będzie zazdrościć, gdy po kilkudziesięciu latach policzy
wartość swej kolekcji. I nie mówię tu o wartości jako o
pieniądzach samych w sobie. Wartość to również ludzie, których
poznaliśmy, czas potrzebny na zdobycie konkretnego kamienia czy
ilość przebytych kilometrów w celu zdobycia swojego upragnionego
"maleństwa".
Miłość do kamieni może
również się objawiać tym, że zbieramy tylko określone kamienie
takie jak aleksandryt. Może również przybrać formę zbierania
złota czy innych fajnych surowców. I tak jak wielu jest ludzi, tak
wiele może być różnych form zbierania kamieni szlachetnych czy
też półszlachetnych bądź minerałów.
Komentarze
Prześlij komentarz