Aleksandryt – co to jest?

Aleksandryt to wspaniały i bardzo uroczy i piękny kamień szlachetny oraz minerał. Występuje on bardzo rzadko, dlatego też jest przez wielu rozchwytywany.

Nie wiem, czy aleksandryt również zalicza się do tych kamieni, o których chcę powiedzieć, ale opowiem teraz tę krótką historię. 
 
Otóż ktoś wpadł na genialny pomysł, aby przewozić szlachetne kamienie z Europy do Chin. Jak się okazało, dorobił się w ten sposób fortuny. Jednak pomimo tego, że minęło wiele lat od zaistnienia tego fenomenalnego zjawiska, to informacji na jego temat jest w sieci internetowej jak na lekarstwo. Co oznacza, że informacji tych jest bardzo mało albo wcale. 
 
Po wpisaniu w Google hasła: "eksport kamieni szlachetnych" wyskakuje nam niecałe 30 tysięcy wyników. Jest to bardzo mało. Więc tak naprawdę są możliwe dwie rzeczy. Albo ludzie, którzy się tym zajmują trzymają wszystko w tajemnicy, co by nie dziwiło, ponieważ bardzo dużo można na tym interesie zarobić. Albo nie jest to opłacalne. W co jednak wątpię znając nieco ten rynek. Wiem, że zarobienie na tym rynku jest bardzo możliwe, jednocześnie wiedząc, że nie-zarobienie jest również możliwe. Ma na to wpływ duża ilość czynników. 
 
Dla przykładu można powiedzieć, że aleksandryt który można w Polsce kupić za kilkaset złotych, po przewiezieniu go do Chin, po jego udanym eksporcie można sprzedać za kilka bądź kilkaset tysięcy złotych. Tak więc nie dziwiłoby to, gdyby w tym interesie siedziały same grube ryby, które kontrolowałyby cały rynek oraz informacje na ten temat. Historia zna bowiem wiele przypadków, gdzie informacje, zwłaszcza te najbardziej wartościowe, były trzymane przez oligarchów w ścisłym sekrecie przed resztą czyli jednocześnie większośćią społeczeństwa.

Nie bez kozery istnieje pogląd, który mówi, że 99% wszystkich pieniędzy na świecie, jest w posiadaniu zaledwie jednego procenta ludzi, którzy kontrolują dosłownie wszystko, co przynosi największe pieniądze.

Panuje tutaj zasada, że nikt nie może się o tym całym procederze dowiedzieć. Inaczej zostałby on zdominowany przez osoby, które dużą część zysków biorą dla siebie. Powiedzmy, że w tym interesie czy biznesie siedzi 100 osób, i ściśle one ze sobą współpracują. Zarabiają na sprzedaży kamieni osiągając 100 milionów zysków rocznie. Gdyby dowiedziały się o tym całym procederze drobne płotki, mogłoby się stać tak, że najwięksi musieliby się dzielić zyskami z resztą, przez co mieliby zysków nawet 90-kilka procent mniej. 
 
Nie mówię o tym dlatego, że aleksandryt jest takim kamieniem, dla którego można dać się zabić lub poćwiartować – oczywiście w przenośni. Mowa tutaj o aleksandrycie tylko dlatego, żeby pokazać, iż na kamieniach można zarobić naprawdę dużo pieniędzy. 
 
Inna sprawa czy eksport kamieni do Chin jest w ogóle możliwy, czy trzeba znać osobiście najważniejsze osoby w Chinach, aby uzyskać pozwolenie na import do nich tych kamieni.
Tak czy inaczej, warto się z tym tematem zapoznać. Nie tylko dlatego, że kamienie szlachetne mają w różnych częściach świata różną wartość, ale również dlatego, że kamienie takie jak aleksandryt czy inne kamienie szlachetne, mogą posiadać właściwości lecznicze bądź terapeutyczne. Takie jak przyciąganie szczęścia, miłości czy pieniędzy ale również wyrównujące poziom obfitości czy dobrego samopoczucia. Istnieją również kręgi, które uważają, że w poszczególnych kamienieniach drzemie moc, która naprawia bądź polepsza działanie poszczególnych czakr w energii człowieka oraz ogólny przepływ w energii ciele oraz duszy czy umyśle.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Aleksandryt jako kamień jubilerski

Aleksandryt jako kamień kolekcjonerski